Zwycięstwo Wojciecha Kolańczyka
Lepszego rozpoczęcia sezonu Wojciech Kolańczyk nie mógł sobie wymarzyć. Zdobył złoto w I Pucharze Polski Juniorów Młodszych.
Po wakacyjnej przerwie szpadziści powrócili do rywalizacji. Rozgrywany w Radlinie turniej zgromadził całą krajową czołówkę szpadzistów. Wojciech Kolańczyk z powodzeniem przebrnął fazę grupową i pewnie awansował do fazy pucharowej.
Podopieczny Leszka Drobińskiego również w fazie pucharowej walczył zdecydowanie i umiejętnie wykorzystywał swoje warunki naturalne oraz umiejętności techniczne. W pierwszej rundzie pewnie, bo 15:6 pokonał Michała Hałaczkiewicza (Kusy Szczecin). Również następny rywal, którym był Ryszard Kałuziński z Rybnika nie zagroził Wojciechowi Kolańczykowi i został zwyciężony 15:8. W takim samym stosunku w następnej rundzie pokonany został Piotr Gadziński z Legii Warszawa. Najbardziej wyrównany pojedynek zawodnik z Manieczek stoczył w ćwierćfinale. Wojtek prowadził z Michałem Rachwalikiem (Start Opole) nieznacznie przez cały pojedynek, by ostatecznie zwyciężyć 15:13. W półfinale przeciwnikiem Wojciecha Kolańczyka był mistrz Polski w tej kategorii wiekowej Wojciech Lubieniecki (Sokół Mielec). Rywalizacja tych szpadzistów ma już długą tradycję i zawsze dostarczała wielu emocji. Tym razem jednak szermierz z Manieczek okazał się zdecydowanie lepszy. Zwyciężył 15:7 i udanie zrewanżował się za porażkę w majowym finale mistrzostw Polski. Do pełni sukcesu brakowało jeszcze zwycięstwa w finale turnieju, w którym na przeciw Wojtka stanął kolejny odwieczny rywal Damian Michalak (Piast Gliwice). Również lider listy kwalifikacyjnej Polskiego Związku Szermierczego nie znalazł recepty na doskonale dysponowanego tego dnia Wojciecha Kolańczyka. Od początku pojedynku szermierz z Manieczek objął prowadzenie, które systematycznie powiększał i ostatecznie zwyciężył 15:8.